Dzień dobry!
Wszyscy pochłonięci są świątecznym przygotowaniami. My również, ale ja nie z tych co będą latać na miotle, mopie, czy też odkurzaczu i do tego ze szmatką w ręku. Przecież dom nie musi być sterylnie czysty, w domu ma panować cudowna Świąteczna atmosfera. Nawet jeśli bałagan w tę atmosferę się wkrada, to pojawia się on za sprawą wspólnie z dziećmi przygotowywanych ozdób, pieczonych ciast, porannej krzątaniny, gdy o świcie jeszcze zaspani i ziewający biegniemy z lampionami na roraty. Ważne, że w sercach gości pokój i radość, a dziecięce buzie są jakoś bardziej roześmiane niż przez resztę roku.
Dziś rozweselily się jeszcze bardziej za sprawą pewnego drobiazgu, który zawisł na oknie w ich pokoju.
Wam wszystkim życzę spokojnego okresu przedświątecznego ;)
Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz